Jedne z nielicznych zdjęć na blogu w spiętych włosach :D. Stanowczo wolę rozpuszczone, przynajmniej do zdjęć, niemniej czasami przydaje się jakaś zmiana ;)
Coś mi się wydaje, że porządna zima już do nas nie zawita w tym roku. Resztki śniegu można spotkać chyba tylko na obrzeżach miast. A szkoda, bo miałam nadzieję wynosić moje od lat niezastąpione emu! Najcieplejsze buty na świecie. Może i nie są już super modne i z tego co mówią - są znienawidzone przez facetów :D to w mojej szafie na pewno długo będą gościć. Chociaż muszę przyznać, ze w tej pogodzie jest w nich nawet za ciepło... Czy Wy też tak je kochacie? :D
Futerko znalazłam już rok temu w lumpku, jednak nie mogłam się przełamać żeby je nosić. W tym sezonie futrzaki są jak najbardziej w modzie, wiec mogę śmiało z niego korzystać. Nawet babcia znalazła dla mnie swoje stare, białe futerko, tylko kilka małych poprawek i kolejne do kolekcji :)
Torebka także za grosze znaleziona w second-handzie :) !
Oprawki zamówiłam ze strony internetowej i oddałam do optyka by wprawił mi normalne szkła korekcyjne. Dowiedziałam się od okulisty, że nie każde okulary nadają się do takiej zmiany (nie można ich rozkręcić czy coś w tym stylu), dlatego polecam born86.pl - znajdziecie tam zerówki, które śmiało możecie zanieść do optyka :) co więcej - są na prawdę w dobrej cenie!
miłego wieczoru <3
Futerko - H&M
Sweter - New Yorker
Spodnie - Stradivarius
Okulary - Born86.pl
usta - flamaster FM
Ostatnio ulubiona <3
